Imieniny Rity

Pochodzenie

Jest to imię, które powstało wskutek skracania imion kończących się właśnie w ten sposób. Wśród nich można wymienić Margaritę. W Polsce występuje dość rzadko, w słowniku imion Jana Grzenia z 2002 roku znajdziemy informację, że w tym czasie nosiło je ponad 3500 kobiet, w tym około 500 w formie Ryta. Na świecie rozsławiła je hollywoodzka aktorka Rita Hayworth.

Patron

Św. Rita z Cascia

Rita urodziła się w miejscowości Roccaporena niedaleko Cascii w 1360 lub 1380 roku. Była jedynym dzieckiem ubogich górali w podeszłym wieku – Antoniego i Amaty Lotti. Jej ojciec był szanowanym człowiekiem, bowiem w lokalnej społeczności pełnił funkcję negocjatora.

Od najmłodszych lat pomagała chorym i ubogim oraz wykazywała się dużą pobożnością, pragnęła poświęcić się Bogu. Rodzice mieli jednak wobec córki inne plany – pragnęli dla niej lepszego życia i wbrew woli dziewczyny wydali za mąż za rycerza Paula Manciniego. Był on gwałtownym człowiekiem, więc pożycie małżeńskie nie należało dla Rity do łatwych. Mimo to znosiła je z pogodą ducha, a wraz z upływem lat pod jej wpływem nawet impulsywny Paul zmienił się na lepsze. Owocem związku byli dwaj synowie: Jakub Antoni i Paweł Maria. Odziedziczyli charakter po ojcu, więc gdy ten został zdradzony przez przyjaciół i zamordowany, młodzi chłopcy poprzysięgli zemstę zgodnie z rzymskim prawem vendetty. Rita wybaczyła jednak zabójcom i gorliwe prosiła Boga, by jej synowie nie stali się mordercami – wolała już, żeby sami zginęli. Tak też się stało – chłopcy zmarli na dyzenterię. Po tym dramacie Rita została sama i mogła zrealizować swoje marzenie o wstąpieniu do zakonu Augustianek Eremitek w Cascii. Nie było to jednak możliwe, gdyż za murami klasztoru były krewne zabójców jej męża. Choć oficjalnie nie chciano jej ze względu na regułę zabraniającą przyjmowania wdów, to Rita czuła, że odmowa spowodowana była konfliktem zwaśnionych rodzin. Za cel postawiła sobie zakończyć ten spór – wybaczyła rodzinie, która stała za spiskiem na Paula, sama również poprosiła przebaczanie w imieniu swoim i bliskich. Według legendy po pogodzeniu wrogich klanów pewnej nocy Ricie ujawnili się Jan Chrzciciel, Augustyn oraz Mikołaj z Tolentino, którzy odprowadzili ją do klasztoru. Po tym jak drzwi w cudowny sposób same się otworzyły, siostry przyjęły ją do swojego grona.

Rita chciała jak najbardziej upodobnić się do Jezusa, między innymi nosiła włosiennicę, biczowała się. Dowodem wielkiej miłości Rity do Chrystusa była wizja, podczas której na jej głowie pojawiły się rany korony cierniowej. Ropiejąca i wydzielająca rana została na zawsze, z jej powodu spędziła resztę życia w odosobnieniu. Na łożu śmierci, wykończona i chora na gruźlicę Rita miała ostatnią prośbę – by przyniesiono jej różę. Choć była mroźna zima, posłaniec wrócił z pięknym kwiatem. Gdy zmarła, jej celę wypełnił zapach kwiatów. W nawiązaniu do tej legendy, 22 maja podczas uroczystej mszy święci się róże.

Rita należy do bardzo popularnych świętych Kościoła katolickiego. O uzdrowieniach i cudach z jej udziałem informowano już po śmierci, na przykład stolarz, który dzięki jej wstawiennictwu mógł znów pracować. W ramach wdzięczności wykonał dla zmarłej piękną trumnę. Kult zatwierdził w 1628 roku papież Urban VIII, natomiast uroczysta kanonizacja odbyła się w 1900 roku za sprawą papieża Leona XIII. Na ziemiach polskich kult Rity datowany jest na XVIII wiek. Najbardziej uroczyste ceremonie odbywają się w kościele augustianów pw św. Katarzyny w Krakowie, gdzie znajduje się posąg kobiety.

W rodzinnych okolicach powstał w 1947 roku nowoczesny kościół, który jest celem pielgrzymów z całego świata. W środku znajduje się szklana trumna z nienaruszonym ciałem. Dodatkowo, według relacji świadków, przez wieki emanowało ono słodkawym zapachem. Święta miała także leżeć w różnych pozycjach oraz otwierać i zamykać oczy. Kiedy pożar zdewastował cały kościół trumna została oczywiście nienaruszona.

Jest czczona jako patronka spraw trudnych i beznadziejnych, ale także matek i kobiet. W ikonografii najczęściej przedstawia się ją w habicie, jej atrybutami są rany z korony cierniowej, róża czy gałąź palmowa.

Cechy

Kobieta o imieniu Rita to nieodgadniona dusza – co innego ma wypisane na twarzy, a co innego skrywa w sercu. Na przykład sprawia wrażenie zachmurzonej, nadąsanej, niedostępnej a w rzeczywistości jest życzliwa i sympatyczna. To myli na przykład mężczyzn, którzy z góry zakładają że dostaną od niej „kosza”. Tymczasem okazuje się, że to bardzo ciepła i uczuciowa dziewczyna, która lubi przede wszystkim wesołych chłopaków z optymizmem patrzących na świat. Żaden ponurak nie ma u niej szans, z takimi ludźmi niechętnie zawiera nawet dalsze znajomości. Po prostu przygnębiają ją i irytują. Zresztą Rita to dziewczyna, która nie do końca jest przewidywalna. Miewa zwariowane pomysły, i co najgorsze, ciężko ją odwieść od ich realizacji. Na szczęście kobieta o tym imieniu ma to do siebie, że nie żałuje swoich decyzji. Cieszy się raczej, że będzie co wspominać, chyba że rzeczywiście są to przykre doznania.

Choć jej wygląd może sprawiać wrażenie, że jest szarą myszką, nie warto dać się zwieść. Lubi sprawować pieczę nad wszystkim – rządzi w kuchni, ale i w sypialni. Stąd kocha mocno i namiętnie, ale swoje uczucie rzadko demonstruje publicznie.

Rita ma talent pisarski, co przejawia już od najmłodszych lat. Piszę pamiętniki, ciekawe wypracowania czy nawet własne piosenki. Z pewnością pomaga jej to, że dużo czyta – najchętniej książki, ale też i czasopisma czy artykuły w Internecie. Na pewno jednak ebook nigdy nie wygra u niej z kartką papieru. Choć pewnie wiele kobiet się zdziwi, dla niej wieczór z książką, lampką wina wcale nie jest stracony. Chyba że to kolejny samotny wieczór – wtedy Rita szaleje, bowiem samotność ją przeraża i dobija. Chce kochać i być kochana, a każdy zawód miłosny sprawia jej wiele bólu.

Rita ma to do siebie, że męczy ją bezczynność - leniuchowanie szybko jej się nudzi. Wiecznie jest w ruchu, a jeśli zrobiła już zakupy, obiad, posprzątała, lub przygotowała się do egzaminu to i tak znajdzie kolejne pilne zajęcie. Odpręża się dopiero na wakacjach, ale prawdziwych – z dala od domu, znajomych ludzi i codziennych obowiązków. Gdyby miała pieniądze zwiedziłaby cały świat, ale i tak sporo odkłada na te cele. Gdy jedzie na urlop czy wycieczkę stara się jak najwięcej zobaczyć, poznać nowe tradycje, ludzi. Odwiedza też wiele miejsc, o których inni mogli nie słyszeć – np. małe miasteczka o uroczym klimacie czy piaszczyste, mało uczęszczane plaże.

Ma predyspozycje do zawodu pedagoga, pielęgniarki, lekarki – głównie dlatego, że chętnie pomaga i lubi kontakt z innymi ludźmi. Ciekawostką jest to, że Rita boi się horrorów, thrillerów czy nawet mocniejszych scen w filmach sensacyjnych. Ale i tak je ogląda. Niekiedy nawet z większą ciekawością niż ulubione telenowele. Ona chyba po prostu podświadomie lubi adrenalinę, co mogło by tłumaczyć jej zainteresowanie skokami spadochronowymi czy paintballem. To tylko kolejny dowód na to, że trudno rozszyfrować Ritę...